S.S. I rok II st. EA
Temat - Współzależność
Tytuł - Akceptacja

Wychodząc od słowa współzależność, chciałam poruszyć wiele wątków, które zawsze były związane z człowiekiem. Gdyż każdy z nas współdzieli „coś” z „czymś”, „kimś”. Moja praca dotyczy bardziej osobistej współzależności, a mianowicie życia z samym sobą. Nauczenie się akceptować swoje wady i zalety i to jak wyglądamy. Jest to współzależność, która dotyczy na co dzień naszej osoby. Zadałam paru osobom pytanie: Co zmieniłyby w swoim wyglądzie? Okazało się, że każdy chciałby coś „poprawić”. Dlatego też podjęłam się wykonania zdjęć sylwetek oraz twarzy wybranych osób. Moim celem była zmiana wyglądu według ich „życzeń”. Przez co powstał cykl zdjęć przed i po przemianie. Poprzez program graficzny dokonywałam zmian takich jak wyszczuplenie, usuwanie niedoskonałości czy nawet zmianę koloru włosów. W niektórych przypadkach przemiana była delikatna, drobna, a w niektórych bardziej drastyczna. Jednak różnorodność przeobrażeń jest czymś pozytywnym w moim projekcie. Tak jak to, że metamorfoza osób nie prowadziła do skrajności, do wizerunku typowych lalek Barbie. Każda z osób jest inna, dlatego też zachowałam ich indywidualność. Reakcja ludzi po obejrzeniu zdjęć była zróżnicowana. Niektórzy z zachwyceniem patrzyli na swoje przemiany i tak chcieliby wyglądać. Nawet metamorfoza, która dokonała się za moją przyczyną, zmotywowała ich do ćwiczeń, do dążenia do takiego wyglądu. Natomiast inni bardziej z ciekawości chcieli zobaczyć, jak będą wyglądać po zmianie. Zastrzegając, że tak naprawdę lubią siebie i swoją sylwetkę. Okazało się, że nie zawsze to co byśmy chcieli wygląda dobrze. Choć są również głosy (samych osób biorących udział w tym przedsięwzięciu), że zmiany, które dokonałam, podobają się. Osobiście uważam, że moja drobna przemiana w sylwetce wpływa na lepszy wygląd mojej osoby. Jednakże akceptuję siebie taką jaką jestem i wydaje mi się, że nauczyłam się współzależności samej ze sobą. Poprzez podjęcie się tego zadania, chciałam pokazałam reakcję na własne przemiany o których każdy z nas marzy. Natomiast celem nadrzędnym była akceptacja samego siebie.